Tak jak można się było spodziewać, Kuba Wojewódzki zainspirował się głośnym skandalem “Pandora Gate” przy tworzeniu swojego cotygodniowego programu. Showman dość frywolnie żartował sobie przed kamerami z tematu pedofilii. To jeszcze komedia, czy już zwykły brak wyczucia?
Mówi się, że prawdziwa komedia nie powinna uznawać żadnych granic. Jednocześnie wydawałoby się jednak, że pewne tematy są na tyle bolesne i na tyle aktualne, że lepiej byłoby w ich przypadku unikać niewybrednych żartów.
Kubę Wojewódzkiego można zdecydowanie uznać za adepta tej pierwszej ze szkół, sądząc chociażby po jego wtorkowym popisie. Podczas otwierającego monologu Wojewódzki pochylił się nad tematem Pandora Gate – głośnej afery, która pogrążyła sporą część najpopularniejszych polskich youtuberów. Widocznie podejrzenia o pedofilię to według Wojewódzkiego wdzięczny temat do żartów…
Niesmaczne żarty Kuby Wojewódzkiego na temat “Pandora Gate”
Jak co tydzień Kuba wślizgnął się przed kamery tanecznym krokiem do skocznej muzyki ze swojej czołówki. Gdy tylko melodia przycichła, rozpoczął jego krótki monolog.
W tym kraju wolę być dzisiaj 60-latkiem, niż 13-latką, bo ode mnie odpieprzyli się już księżą i youtuberzy przynajmniej. [Tu nastąpiła przerwa na śmiech publiczności – przyp. red.] Szczerze mówiąc, co się dzieje? Ja w życiu nie przypuszczałem, że do tego Stuu i do tego Dubiela będę mógł powiedzieć słowa, których w życiu nie powiedziałem: “Ty, ja jednak wolę starsze”. Na litość boską no. Zauważyliście, że księża i youtuberzy grają w jednej parafii, prawda? Nie wiem, czy łatwiej jest przenieść na nową parafię, czy na nowy serwer. Zobaczymy – zakończył ten wątek Wojewódzki przed zaproszeniem na scenę Moniki Olejnik.
Warto tutaj zaznaczyć, że odcinki Kuby Wojewódzkiego, w których gośćmi byli Gonciarz i Marcin Dubiel zniknęły już z platformy Player.