Paparazzi napotkali spacerującą ulicami Warszawy Julię Wieniawę. Artystka wyszła “na miasto” w iście jesiennej stylizacji za grube tysiące. Skarpetki z kokardką za kilkaset złotych to dopiero początek… Widać, że jej się powodzi?
Julia Wieniawa już jakiś czas temu zyskała miano jednej z czołowych gwiazd rodzimego show biznesu. Kalendarz wszechstronnej celebrytki jest wypełniony po brzegi, a lista jej zawodowych zobowiązań zdaje się nie mieć końca. Aktorka od jakiegoś czasu haruje na planie nowego projektu, który wymaga od niej pobudek o 3:30, a ponadto przygotowuje się do roli jurorki w “Mam Talent!”. W tzw. międzyczasie wypowiada się też na różnorakie tematy, a niektóre z jej przemyśleń stają się obiektem zaciętych dyskusji.
Niemal codzienną rutyną Julii stały się też regularne wyjścia na ścianki, które są dla niej chlebem powszednim. Zaledwie tydzień temu 24-latka promowała na ściance najnowszą produkcję ze swoim udziałem, która ma szansę na nominację do Oscarów. Po uroczystej premierze filmu “Chłopi” gwiazda wybrała się na imprezę z kolegą z planu, Maciejem Musiałem.
W parze z sukcesami i ponadprzeciętną popularnością idzie zazwyczaj znaczne ograniczenie prywatności, o czym Julia Wieniawa zdążyła się już dawno przekonać. Gwiazda jest bowiem jedną z ulubienic stołecznych paparazzi, którzy fotografują ją w różnych okolicznościach. Ostatnio “przyłapali” ją, gdy popijała wodę ze szklanej butelki podczas zwyczajnego spaceru. Uwagę zwróciła jednak jesienna stylizacja 24-latki, która kosztowała krocie.
Julia Wieniawa spaceruje w stylizacji za grube tysiące. Uwagę zwróciły skarpetki
Artystka przyodziała szerokie jeansy, czerwony sweter marki Jacquemus, wart ponad 2,7 tys. zł i mokasyny projektu Karla Lagerfelda za niemal 800 zł. Nie zabrakło iście luksusowych dodatków. Casualowy “look” Julii dopełniły idealnie dopasowane okulary Loewe za 1450 zł, klasyczna torebka Chanel za 24 tysiące złotych oraz skarpetki Gucci za… ponad 700 złotych.
Prawdziwym hitem w stylizacji Julii Wieniawy okazały się białe skarpetki z uroczymi kokardkami. Pewnie mało kto spodziewał się, że włoski dom mody Gucci życzy sobie za nie około 730 złotych. Przesada?