Słowa Macieja Stuhra na temat stanu zdrowia ojca wielu uznało za niepokojące. Jak dowiedziała się “Gazeta Wyborcza”, ojciec aktora przeszedł ciężką operację z powodu nawrotu nowotworu krtani.
W poniedziałek media obiegły wieści o tym, że Jerzy Stuhr ponownie zmaga się z problemami zdrowotnymi. Jego syn gościł w podcaście “WojewódzkiKędzierski”. Maciej Stuhr wypytywany o to, czym jego ojciec dojeżdża do pracy, udzielił zaskakującej odpowiedzi.
Tata mój jest na OIOM-ie i niczym nie dojeżdża. Wózkiem inwalidzkim jedzie sobie czasem na spacer – wyznał aktor.
W poniedziałek media obiegły wieści o tym, że Jerzy Stuhr ponownie zmaga się z problemami zdrowotnymi. Jego syn gościł w podcaście “WojewódzkiKędzierski”. Maciej Stuhr wypytywany o to, czym jego ojciec dojeżdża do pracy, udzielił zaskakującej odpowiedzi.
Tata mój jest na OIOM-ie i niczym nie dojeżdża. Wózkiem inwalidzkim jedzie sobie czasem na spacer – wyznał aktor.
Jak ustalili, operację przeprowadzono około trzech tygodni temu i od tego czasu aktor miał przebywać na OIOM-ie, jak wspomniał jego syn. Teraz wciąż ma być poważnie osłabiony i czeka go długa rehabilitacja, jednak zmianę udało się usunąć w całości.
Warto wspomnieć, że u aktora po raz pierwszy zdiagnozowano raka krtani we wrześniu 2011 roku. Stoczył wówczas zwycięską walkę o powrót do zdrowia, a przez lata aktywnie działał na rzecz pomocy osobom, które były w trakcie starcia z nowotworem.
