Na koncercie Smolastego w Krotoszynie doszło do groźnego zdarzenia. Raper, podczas występu na scenie, za bardzo zbliżył się do elementów pirotechnicznych, w wyniku czego zapaliła mu się koszulka. Ubranie się prawie spaliło, a muzyk poparzył sobie plecy…
Norbert Smoliński, znany jako Smolasty, to jeden z najpopularniejszych polskich raperów. Muzyk zyskał sławę dzięki radiowym przebojom, ale i za sprawą związków ze znanymi dziewczynami. Na swoim koncie Smolasty ma miłosną relację m.in. z Honoratą Skarbek, Blanką Stajkow czy Nicole z “Top Model”.
Smolasty zapalił się na scenie
Podczas koncertu w Krotoszynie artysta energicznie skakał i w pewnym momencie znalazł się zbyt blisko elementów pirotechnicznych, co spowodowało, że jego koszula się zapaliła. Muzyk od razu podbiegł do członków ekipy, którzy szybko ugasili płomienie. Smolasty, z wypaloną koszulą na plecach, kontynuował występ. Niewiele z niej jednak zostało. Muzyk w pewnym momencie postanowił ją zdjąć i rzucić publiczności.
Jak donosi “Super Express”, później okazało się, że ogień dostał się pod koszulkę i lekko poparzył plecy rapera. Na szczęście obrażenia nie były poważne. Smolasty podszedł do całego zdarzenia z humorem. Udostępnił na swoim Instagramie nagranie z całego zdarzenia i zażartował:
Jestem aż tak gorący? – napisał na Instagramie.
View this post on Instagram