Tomek wyjechał za granicę, zamieniając młodą narzeczoną na zamożną kobietę. Po wielu latach stracił atrakcyjność i został zastąpiony przez młodego kochanka. Nie pozostało mu nic poza powrotem do domu. Z jakiegoś powodu Tomek myślał, że Daria wciąż na niego czeka.
Tomasz przez całe życie szukał wyjątkowo łatwych dróg w życiu. Nie zamierzał się stresować szukaniem pracy i był gotowy zrobić wszystko, byle nie pracować. W tym celu rozkochał w sobie córkę lokalnego przedsiębiorcy, by uzyskać dostęp do pieniędzy.
Wszystko byłoby dobrze, ale Tomek się przeliczył: ojciec Darii nie zaakceptował jego kandydatury na zięcia i doszło do poważnej kłótni. W rezultacie córka pokłóciła się z bogatym ojcem i uciekła z domu a Tomek dostał biedną dziewczynę. Nigdy nie doszło do ślubu. Nie pasował mu taki układ, więc postanowił wyjechać z kraju na zarobek.
Jak dla wielu facetów w jego wieku, Niemcy wydawały się dla niego rozwiązaniem wszystkich problemów ekonomicznych. Wierząc, że za granicą można szybciej i łatwiej zarobić dużą sumę, wyjechał w podróż. Daria nie chciała go puścić ale nikt jej nie pytał o zdanie.
Za granicą Tomek szybko zdał sobie sprawę, że całkowicie się mylił. Praca była mało płatna, wyczerpująca i brudna. Przyzwyczajony do prostych rozwiązań Tomek był zszokowany takim przebiegiem wydarzeń i zaczął myśleć o innym planie.
Nie wysyłając nic do Darii, za ostatnie pieniądze umawiał się w kawiarni z kobietami, które poznawał w mediach społecznościowych. Jedna z takich randek doprowadziła do poważnego związku z bogatą kobietą. Tomek był przystojny, miły i uroczy, co pozwoliło łatwo zdobyć serce każdej kobiety.
Mężczyzna ożenił się z bogatą „ukochaną” i poinformował Darię, by na niego nie czekała. Dziewczyna przeżyła załamanie nerwowe, co doprowadziło do jej pogodzenia się z ojcem. Pomimo swojego niezadowolenia z wyboru córki, ojciec przyszedł jej w tym ciężkim okresie z pomocą. Zajął się przywróceniem zdrowia swojej nieszczęśliwej córeczki, mówiąc:
– Moja mała Daruniu, wszystko będzie dobrze. Najważniejsze jest, żebyś wyzdrowiała. Znajdę ci stu takich kawalerów, będziesz ich sprzedawała na wagę – zażartował, a Daria uśmiechała się do niego przez łzy.
Tymczasem życie Tomka biegło wymarzonym rytmem – spotkania, ciekawa i łatwa praca, duże pieniądze. Był pewien, że zgarnął wielką wygraną i życie minie mu na samych przyjemnościach.
Daria wyzdrowiała i otworzyła własny biznes przy wsparciu ojca. Teraz była szanowaną osobą wśród przedsiębiorców – Tata przekazał jej całe doświadczenie, zainwestował i zapewnił dobrych specjalistów.
Mijały lata. Daria poślubiła miłego faceta ze swojego środowiska i stworzyła z nim silną rodzinę. Wnuki często odwiedzały dziadka i bawiły się z nim w ogromnym domu. Latem wszyscy razem wyjeżdżali nad morze i dobrze się bawili w swoim towarzystwie.
Tomek z biegiem lat stracił dawną atrakcyjność. Miał tendencję do spoczywania na laurach, jeśli sprawy układały się bardzo dobrze. Mężczyzna przestał chodzić na siłownię i stracił dawną sprężystość ciała. Jego żona również to zauważyła i zaczęła szukać kochanka bardziej interesującego niż Tomek.
Po znalezieniu młodego, przystojnego mężczyzny gotowego tolerować starszą damę za utrzymanie, tak jak kiedyś jego, żona wyrzuciła go z domu. Teraz zmuszony był ruszyć głową, by jakoś się utrzymać. Nie było na co zwabić nowych ofiar, dawna charyzma z biegiem lat wyparowała.
Tomek nie znalazł lepszego rozwiązania niż powrót do ojczystego kraju. Z bólem serca przyjął pracę z minimalnym wynagrodzeniem. Mężczyzna był przyzwyczajony do innego standardu życia, więc chodził stale poirytowany i ledwo powstrzymywał się od grubiańskiego zachowania wobec kolegów z pracy.
Z jakiegoś powodu był przekonany, że Daria nadal jest zakochaną w nim dziewczyną, która tylko czeka na telefon od niego. Zadzwonił więc do niej i zawołał wesoło:
– Cześć, Darunia! To ja!
– Cześć! Kto dokładnie? – doprecyzowała kobieta.
– Twój Tomek! Nie spodziewałaś się mnie?
Daria nawet się do niego nie odezwała i przerwała połączenie, jakby usłyszała ducha. Po raz kolejny podziękowała losowi za to, że ich drogi rozeszły się w różnych kierunkach.
Tomek wciąż próbuje poślubić zamożną kobietę ale starszy, infantylny mężczyzna nie budzi niczyjego zainteresowania.