Nigdy nie jadłem nic tak smacznego, moja żona nie karmiła mnie tak dobrze! – usłyszałam od męża. Prawie puściłam łyżkę. Więc kim ja jestem?
Uwielbiam gotować i jak każda gospodyni domowa mam swoje „popisowe danie”. Pilaw uzbecki jest jedną z takich potraw, specjalnie nawet kupiłam garnek na 4-5 porcji.
Postanowiłam rozpieszczać swojego męża tą potrawą. Przygotowałam obiad i nakryłam do stołu. Po spróbowaniu mąż powiedział:
– Tak smacznie gotujesz, że zjadłbym wszystko.
– Naprawdę ci smakowało?
– Bardzo! – odpowiedział Michał – Moja żona nigdy mnie tak nie karmiła.
W tym momencie coś we mnie pękło, chciało mi się płakać z urazy. Wiem, że mój mąż miał wcześniej żonę ale zaczęliśmy się spotykać rok po jego rozwodzie. Teraz to ja jestem jego żoną, co prawda dopiero od tygodnia, nie mniej żona to ja.
– A ja to kto, twoim zdaniem, co? – zapytałam męża z urazą w głosie.
Tego dnia kolacja nie należała do udanych. Apetyt odszedł mi całkowicie.
Po pewnym czasie kupiłam mężowi dres na stronie internetowej. Wybrałam ciepły, dosyć drogi, znanej marki. Czekając aż wróci z pracy wyobrażałam sobie jak się ucieszy. Usłyszałam entuzjastyczne:
– Wow, moja żona nigdy nie wydawała na mnie tyle pieniędzy!
Znów płakałam, rozmawiałam, tłumaczyłam, że to ja jestem jego żoną, a nie kobieta, z którą kiedyś był.
A potem sytuacja się powtórzyła, niestety w obecności przyjaciół. Siedzieliśmy, rozmawialiśmy a Michał mówi:
– A tata mojej żony robi przepyszne kebaby. Ludzie z zagranicy przyjeżdżają, żeby zjeść w jego restauracji.
Zapanowała niezręczna cisza. Mój tata nie ma restauracji, jest właścicielem firmy budowlanej.
Jeszcze później dowiedziałam się, że mąż mnie zdradza ze swoją byłą żoną. Nie rozumiem czego jeszcze potrzebował w życiu. Mieszkał w moim mieszkaniu, kupiłam mu samochód, pieniędzy mieliśmy tyle, że mógł nie pracować. Na co mu była żona?
Sam mnie wybrał. Nie stanęłam między nimi, nie zniszczyłam ich małżeństwa. Skarżył się na nią, moje mieszkanie było dla niego azylem przed tym , co się działo w ich domu. Dlaczego więc wrócił do niej?
Odszedł, a ja nie rozumiem, jak to jest? Dlaczego zostawił mnie po trzech miesiącach małżeństwa? Niczego mu nie żałowałam, uratowałam go od niej, a on tak…
Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.
