Justyna Dobrosz-Oracz karierę zawodową zaczynała w “Teleexpressie” i szybko stała się gwiazdą TVP. Przez kilka lat była reporterką “Wiadomości”, jednak po zmianach władzy zmuszona była odejść. Dziennikarka wciąż zajmuje się polityką, siejąc postrach wśród ludzi władzy. Pamiętacie, jak dawniej wyglądała?
Justyna Dobrosz-Oracz kilka lat temu była gwiazdą TVP, dziś wciąż występuje w mediach, a sejm zna jak własną kieszeń. Od lat jest gwiazdą dziennikarstwa i stanowi prawdziwy postrach wśród polityków ze względu na swoje bezpośrednie i niewygodne dla władzy pytania. Jak jednak przyznaje, na początku widziała się w zupełnie innej roli.
Gdy powiedziałam ojcu, że zamierzam iść na dziennikarstwo, był w szoku. Mówił przerażony: “Przecież ty nawet nie śledzisz tego, co mówią w wiadomościach! Jak zamierzasz zdać egzaminy?”. W końcu zaczęłam nadrabiać w ostatniej, maturalnej klasie, zaparłam się. Ale nie myślałam wtedy, że zostanę reporterką sejmową, raczej widziałam się w roli kogoś, kto opowiada o polityce zagranicznej – może w roli korespondentki? – opowiadała Justyna Dobrosz-Oracz w rozmowie z Michałem Nogasiem w “Gazecie Wyborczej”.
Dobrosz-Oracz po liceum rozpoczyna studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim. Jej medialna kariera rozpoczęła się w 2000 roku, gdy trafiła do redakcji “Teleexpressu”. Następnie prowadziła kilka programów m.in. “Z refleksem”, “Kwadrans po ósmej” i “Polityka przy kawie”. Po kilku latach pracy w TVP doceniono jej talent i w 2010 roku została reporterką sejmową “Wiadomości”.
Justyna Dobrosz-Oracz niegdyś była gwiazdą TVP. Jak wyglądała 15 lat temu?
Justyna Dobrosz-Oracz stała się gwiazdą Telewizji Polskiej, jednak jej współpraca zakończyła się, gdy Zjednoczona Prawica wygrała wybory parlamentarne, a role prezesa TVP objął Jacek Kurski. Dziennikarka nie ukrywała rozżalenia decyzją nowych władz, jednak jej wieloletnie doświadczenie przed kamerą, a także polityczne zacięcie sprawiło, że Dobrosz-Oracz szybko znalazła nową pracę.
Po szesnastu latach pracy usłyszałam, że muszę odejść, bo wieje wiatr zmian. Nigdy nie złamałam dziennikarskich zasad. Nie chodziłam na niczyim pasku i nie stosowałam autocenzury. To pierwszy mój komentarz od lat. Wybaczcie, ale nie sposób w takiej chwili milczeć – pisała wówczas dziennikarka w swoich mediach społecznościowych.
Niedługo po zwolnieniu z Telewizji Polskie Dobrosz-Oracz została reporterką w dziale wideo i redaktorką w dziale kraj “Gazety Wyborczej”. Polityka nieprzerwanie jest jej wielką pasją. Regularnie udziela się również w roli komentatorki bieżących spraw politycznych w telewizyjnych programach publicystycznych.
Pamiętacie, jak wyglądały jej początki w TVP? Spójrzcie tylko na zdjęcie, kiedy prowadziła “Z Refleksem”.