Policja apeluję o pomoc w odnalezieniu młodego biznesmena, który miał dopuścić się oszustwa. Okazuje się, że mężczyzna, który był właścicielem Wisły Kraków, już wcześniej miał poważne problemy z prawem.
Za młodym biznesmenem wystawiono list gończy. Były właściciel Wisły Kraków miał dopuścić się oszustwa i z tego powodu znalazł się na liście osób poszukiwanych przez policję. To nie pierwszy raz, gdy w mediach pojawia się temat problemów z prawem 37-letniego Jakuba Meresińskiego.
W 2016 roku Meresiński został właścicielem Wisły Kraków, jednak pełnił tę funkcję jedynie przez miesiąc, ponieważ na jaw zaczęły wychodzić doniesienia o tym, że biznesmen w przeszłości miał poważne problemy z prawem.
Problemy z prawem byłego właściciela Wisły Kraków
Jak donoszą media, mężczyzna był skazany prawomocnym wyrokiem sądu za podrobienie świadectwa ukończenia jednego z liceów w Tychach oraz świadectwa maturalnego. Jakiś czas temu ujawniono, że Meresińskiemu udało się przejąć udziały w Wiśle Kraków nie tylko za pomocą sfałszowanej gwarancji bankowej, ale również przy pomocy podrobionych listów intencyjnych, które przedstawił poprzednim właścicielom. Biznesmen został przyłapany, gdy w 2018 roku, próbował nielegalnie wyjechać z Polski. Rok później został skazany na 60 tys. zł grzywny za przywłaszczenie blisko pół miliona złotych z klubowej kasy.
Obecnie nad Meresińskim ciążą zarzuty oszustwa. Mężczyzna jest poszukiwany przez Wojewódzką Komendę Policji w Katowicach. W sieci został opublikowany rysopis podejrzanego, a policja apeluje o pomoc w odnalezieniu byłego właściciela Wisły Kraków.