W lutym całą Polskę zaskoczyła radosna wiadomość o narodzinach pięcioraczków w krakowskim szpitalu. Rodzina Clarke uwiła sobie gniazdo na Podkarpaciu, gdzie odwiedziliśmy ją z kamerami Dzień Dobry TVN. Jak wygląda opieka nad 11 dzieci?
Rodzina Clarke
Opieka nad jednym dzieckiem to już wyzwanie. Dominika i Vincent mają ich aż 11. Pełne wrażeń, rodzinne życie to polsko-brytyjskie małżeństwo wiedzie na Podkarpaciu. – Ja chciałam wrócić do stron rodzinnych. Chcieliśmy po prostu, żeby dzieci miały takie dzieciństwo, jakie ja pamiętam – mówiła dumna mama.
Wcześniej zakochani przez paręnaście lat mieszkali w Anglii, gdzie na świat przyszła pierwsza 4 ich dzieci. – Wtedy zaczęło się robić ciasno. Stąd przeprowadzka do Polski – doprecyzowała Dominika.
Kiedy była w ciąży z pięcioraczkami, lekarz przy każdym USG informował o kolejnych maluchach. – Trojaczki? No dobrze. Czworaczki? Ok. Pięcioraczki? Co?! – wspominał Vincent swoją reakcję na słowa doktora.
Dzieci urodziły się w 28. tygodniu ciąży. Najmniejsze z nich, Henry, zmarło w 3. dobie. – Musiałem być silny. Pokazywać tę siłę dzieciom. Nie jestem pewien czy to do końca sobie przepracowałem – mówił Vincent.
Opieka nad 11 dzieci
Państwo Clarke oprowadzili nas po swoim domu. Jak wygląda codzienność tej niezwykłej rodziny?
– Lubię gotować, więc to jest moja działka, natomiast mąż gotuje zazwyczaj na rocznice jakieś albo jakieś okazje, wtedy to jest takie wyjątkowe i super smaczne – mówiła Dominika.
– Na co dzień przebywam w domu, stąd także pracuję. Prowadzę firmę. Mam również oko na najmniejsze dzieci, te, które nie chodzą do szkoły – opowiadał Vincent.
Co jeszcze pomaga rodzicom organizować opiekę nad tak dużą liczbą dzieci? Dowiecie się z materiału wideo.
