W tym roku obchodzimy 79. rocznicę powstania warszawskiego. Hasło przewodnie brzmi “Miłość istnieje zawsze”. Kampanię promocyjną otwiera krótki film w reżyserii Tadeusza Śliwy z autorskim, hiphopowym utworem Wojtka Sokoła “Miłość zawsze jest”. Twórcy zainspirowali się ślubem Alicji i Bolesława Biegów, którzy pobrali się w sierpniu 1944 roku. To jeden z najlepiej udokumentowanych powstańczych ślubów.
“Miłość istnieje zawsze” – 79. rocznica powstania warszawskiego
Tadeusz Śliwa wyreżyserował spot “Miłość istnieje zawsze”, który promuje 79. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Opowiada o przyjaźni, radości, o strachu i lęku, ale także o przywiązaniu, wierności. Podkreśla, że są one ponadczasowe i uniwersalne.
Na ekranie zobaczymy ceremonię zaślubin plutonowego podchorążego Bolesława Biegi “Pałąka” i sanitariuszki Alicji Treutler “Jarmuż”, uwiecznionej m.in. w kronikach powstańczych i na zdjęciach Eugeniusza Lokajskiego “Broka”. To scena wypełniona emocjami. Miłość miesza się, ze śmiercią. Ścieżkę dźwiękową stworzył raper Wojtek Sokół.
– W tym roku chcemy pokazać wspólnotę emocji młodych ludzi z czasów II wojny światowej ze współczesnymi Polakami. Powstańcy Warszawscy walczyli bo chcieli żyć, przyjaźnić się, kochać w wolnym kraju. Dziś młodzi ludzie żyją w wolnej Polsce; warto, by doceniali te wartości, o które walczyli ich rówieśnicy w 1944 roku – powiedział Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.
Film ma być ponadczasowy i nieść ważny przekaz. – Powstał film o miłości. O tym, że warto się kochać. O tym, że niezależnie od tego, gdzie jesteś, ile czasu ci zostało, jak wygląda świat wokoło, miłość istnieje zawsze – tłumaczył Tadeusz Śliwa, reżyser filmowy. Singiel wraz teledyskiem trafił do sieci 19 lipca.
Historia małżeństwa z Powstania Warszawskiego
Alicja i Bolesław Biegowie pobrali się 13 sierpnia 1944 roku. Ojciec mężczyzny był przeciwny zaślubinom, ale syn wyjaśnił mu, że bardzo się kochają, a następnego dnia mogą zginąć. Ołtarz polowy ustawiono w sklepie przy ul. Moniuszki 11 na belach papieru. Pożyczona kurtka mundurowa pana młodego została z trudem wciągnięta na jego ramię, które było całe w gipsie. Panna młoda miała sześć druhen i bukiet białych mieczyków (gladioli).
W tym samym czasie trwał atak niemiecki na pozycje kompanii Batalionu “Kiliński”, w której służył Bolesław Biega, dlatego nikt z jego najbliższych kolegów nie mógł wziąć udziału w ceremonii. Ślub zarejestrowali filmowcy z Referatu Filmowego Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK, która stacjonowała nieopodal, w klubie Adria. Jako obrączki młodzi dostali mosiężne kółka od zasłon.
Po poczęstunku z sardynek z puszki, francuskiego pasztetu i biszkoptów młodzi pod ostrzałem pod barykadą wrócili do siedziby swojej kompanii na Poczcie Głównej. Tam świętowano dalej. To był pierwszy ślub w trakcie powstania z taką dokumentacją, dlatego film z ceremonii wyświetlano w kinie Palladium, a nowożeńcy stali się celebrytami.
Alicja i Bolesław Biegowie byli małżeństwem przez 75 lat, aż do śmierci Alicji 20 września 2019 roku (miała 96 lat). Bolesław zmarł 18 maja 2023 roku w wieku 100 lat.