Po tym, jak jej matka odmówiła zabrania wnuka nad morze, córka zaaranżowała coś takiego, że matka długo nie mogła dojść do siebie.

Wiktoria poprosiła matkę, aby zabrała ze sobą syna. Ta obiecała, że będzie posłuszny, bo też chciał popluskać się w morzu. Matka była zmęczona wymyślaniem wymówek dla swoich dzieci. Po prostu pragnęła odpocząć od wszystkiego, uporządkować myśli. Od dawna marzyła o wystarczającej ilości snu, spędzeniu czasu na świeżym powietrzu, jeśli miała na to ochotę, i chodzeniu na ulubione zabiegi pielęgnacyjne dla kobiet.

„Córeczko, pracowałam cały rok, żeby zarobić na te wakacje. Muszę odpocząć i zregenerować siły, a ponadto musiałabym mieć oko na Daniela, żeby nie wyprawiał głupot i nie zrobił sobie krzywdy. Wyjedźmy z wnukiem zimą, jeśli nie ma innej możliwości. Poza tym, w hotelu będzie się nudził, nie ma tam placu zabaw.” Córka poczuła się urażona i wyszła w milczeniu. Matka westchnęła – mając 56 lat, wyglądała na młodszą i uwielbiała dbać o siebie. Wolny czas poświęcała na uprawianie sportu i spotkania ze znajomymi. Miała wszelkie szanse na ponowny związek z jakimś mężczyzną, bo z mężem rozwiodła się osiem lat temu. Od dłuższego czasu w ich rodzinie nie było miłości. Nie widziała sensu w życiu bez miłości – jakby była z kimś obcym.

To właśnie jej mąż złożył pozew o rozwód. Mają dwie córki, starsza jest bardziej samodzielna, a młodsza zawsze była od kogoś zależna. I tym razem też chciała wysłać syna z babcią na wakacje. Często prosiła matkę o pomoc, a babcia często odbierała wnuka z przedszkola, kupowała mu zabawki i ubrania. Gdy próbowała tłumaczyć córce, że ma swoje własne sprawy i troski, i nie może w pełni poświęcić się wnukowi, spotykała się jedynie z pretensjami i niezrozumieniem ze strony młodszej córki. Zasugerowała córce, aby znalazła nianię dla syna. Przez miesiąc córka miała pretensje do matki, nie dzwoniła do niej i nie odbierała telefonów. Zawsze jednak wspominała o matce i o tym, jak bardzo potrzebuje jej pomocy. Matka podzieliła się tym, co się dzieje ze swoją najstarszą córką.

Ta ostatnia powiedziała jej, żeby nie brała tego do siebie i robiła to, co dla niej najlepsze. Matka wyjaśniła Wiktorii swoje stanowisko i zaczęła pakować walizkę. Córka oczywiście nie chciała zrozumieć własnej matki, a przed wakacjami całkowicie zepsuła jej nastrój, mówiąc, że jest wyrodną matką i babcią i nie kocha swojego wnuka.

W końcu wyjechała na długo oczekiwane wakacje sama, ale w zepsutym nastroju.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *