Vera była bardzo szczęśliwa, ponieważ niedawno otrzymała w prezencie dwupokojowe mieszkanie. Kupił je dla niej ojciec. Jej ojciec był bardzo bogaty, ale nie zwykł rozpieszczać Very.
Dlatego wyrosła na niezależną i inteligentną osobę, a nie na bogatą fifę jak większość bogaczy. Mój tata nie chciał dać mi mieszkania za darmo. Dał jej je jako prezent z okazji ukończenia studiów.
Vera miała narzeczonego, Olega, którego przedstawiła już rodzicom, a oni bardzo go polubili. Ale on grał na zwłokę, aby uniknąć przedstawienia jej swojemu. Vera była już tym zdenerwowana i nalegała, by go poznać.
“Po prostu mam krnąbrną matkę. Lubi mówić wszystkim, co mają robić. Tata zawsze tylko się zgrywał i zgadzał się ze wszystkim. Nie mogłem już tego znieść i wynająłem ci mieszkanie, żebyś mieszkał osobno.
Ale nawet wtedy chciała mi mówić, co mam robić. Nie pozwoliłem jej na to. Nie wiem, jak przyjmie tę znajomość. Ale i tak zaprosił ich do mieszkania Very.
Weszli, poznali się i w ciągu dziesięciu minut matka Olega zaproponowała Verze, aby przeprowadziła się do jednopokojowego mieszkania jej córki, a ona przeprowadzi się do tego dwupokojowego mieszkania, ponieważ miała dzieci i było już ciasno w jednopokojowym mieszkaniu.
Vera była bardzo zaskoczona i nawet nie wiedziała, co powiedzieć. Ale jej syn skomentował to stwierdzenie. Ojciec Very powiedział dość niegrzecznie, że kupił mieszkanie i podarował je córce.
I może oddać mieszkanie córce, jeśli tak bardzo się o nią martwi. Jako jej ojciec mogę jej doradzić, jeśli o to poprosi, ale nie mogę decydować za nią.
Natychmiast postawił tę bezczelną kobietę na swoim miejscu, a ona siedziała tam nieszczęśliwa przez cały wieczór, podczas gdy ojciec i syn bardzo zaprzyjaźnili się z ojcem Very.
Mieli ze sobą wiele wspólnego. Byli też zmęczeni tymi wszystkimi uwagami i ogólnie charakterem tej kobiety. Wieczór się udał, Vera została panną młodą i wkrótce wszyscy przygotowywali się do ślubu.