Oleh powiedział żonie, że idzie do miasta, a kilka godzin później powoli wrócił. Wszedł do domu i zobaczył coś niesamowitego

W wiosce nie ma nic do ukrycia. Oleg miał przeczucie, że Varya będzie go zdradzać. Postanowił to sprawdzić. Powiedział żonie, że jedzie do miasta w interesach, a kilka godzin później powoli wrócił. Wszedł do domu i zobaczył wszystko na własne oczy. Varvara, najwyraźniej, jak to mówią, “w wieku czterdziestu pięciu lat, znowu kobieca jagoda”, “flipowała” z mężczyzną z sąsiedniej wioski. Ale pobrali się z miłości…

Oleh odwrócił się i wyszedł, trzaskając drzwiami. Po dniu lub dwóch w lesie, w chacie myśliwskiej, trochę ochłonął. Potem przyjechał, wrzucił swoje rzeczy do samochodu i nie oglądając się na Warię, odjechał… Na przeciwległym końcu wsi, gdzie stała zrujnowana chata jego dziadków, Ołeh zaczął budować nowy dom. Właśnie zaczęło się lato. A ręce mężczyzny wyrastały z właściwego miejsca. Kilka miesięcy później nowy dom z bali był gotowy.

– To wspaniały dom, Oleg. Jest jasny i duży” – powiedział Potap, który mieszka obok i często pomagał Olegowi w budowie. I dodał: “Teraz możesz pomyśleć o swojej rodzinie”. Potap i jego żona mieszkali kiedyś sami. Ale cztery miesiące temu wprowadziła się do nich córka Sonya. Zostawiła męża pijaka i zamieszkała z rodzicami. Sonya często obserwowała pracę Olega. Był bardzo dobry w swojej pracy.

Gdyby nagle nawiązała z nim kontakt wzrokowy, zawstydziłaby się i zarumieniła jak dziewczynka. Oleg też lubił Sonię. Czterdziestoletnia i wciąż szczupła jak uczennica. Ale miała bardzo silną urazę do zdradzonej żony… Pewnego razu, gdy Potap i jego żona pojechali odwiedzić krewnych w sąsiedniej wiosce, a Sonya została sama w domu, przyjechał jej były mąż. Chciał zabrać Sonyę siłą, ale ona stawiała opór. Wtedy zaczął ją bić. Oleg przybiegł na hałas, złapał mężczyznę za kark i wyrzucił go z domu.

Wstał, ale kiedy zobaczył Olega, utykał w milczeniu. Oleh pogłaskał kobietę po głowie i powiedział: “Uspokój się, Soniu. On tu nie wróci. Nie pozwolę ci nikogo obrazić… Wieczorem Potap i jego żona zaprosili go do siebie, dziękując za ochronę. Oleh wziął Sonię za rękę i powiedział: “Wyjdź za mnie, a ja proszę was, jej rodziców, o błogosławieństwo. Co ci mówiłem?” Potap zwrócił się do żony: “Mówiłem ci, że Oleg patrzy na Sonię? A ty mi nie uwierzyłaś…

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *